post_content); $meta = strip_shortcodes($post->post_content); $meta = str_replace(array("\n", "\r", "\t"), ' ', $meta); $meta = substr($meta, 0, 160); echo ""; } add_action('wp_head', 'create_meta_desc'); ?>

Recenzujemy Godfire: Rise of Prometheus mobilną odpowiedź na serię God of War

W grze znajdziemy także liczne cut-scenki przerywnikowe, proste sekwencje QTE (quick time events) oraz pełny dubbing aktorski. Produkcja zadebiutuje na początku 2014 roku na urządzeniach mobilnych z systamami iOS oraz Android. Zaproponuje historię opartą na motywach opowieści o Prometeuszu z greckiej mitologii. Fabuła tak naprawdę nie odgrywa tutaj zbyt dużej roli i stanowi głównie pretekst to rozgrywki.

E3: Polskie Godfire: Rise of Prometheus ze zwiastunem od Platige Image

Podczas ucieczki z boskiego kompleksu dochodzi do pojedynku między nim a Tytanami, z którego wychodzi zwycięsko. Niestety podczas bitwy traci Godfire Spark, który trafia na Ziemię. Prometeusz musi odbyć podróż po świecie śmiertelników, by odnaleźć artefakt, zanim trafi ponownie w ręce bogów.

Recenzujemy Godfire: Rise of Prometheus – mobilną odpowiedź na serię God of War

Gra należy do gatunku slasherów i wyraźnie inspirowana jest klasycznymi produkcjami z tego gatunku takimi, jak God of War czy Dark Souls. W trakcie zabawy przemierzamy fantastyczne krainy walcząc z zastępami przeciwników. Godfire oferuje bardzo dynamiczny i brutalny system walki, który daje duże możliwości eksperymentowania z ciosami. Poza solidną mechaniką gra posiada również stojącą na wysokim poziomie oprawę audiowizualną.

Polacy kończą pracę nad pogromcą Infinity Blade. Godfire: Rise of Prometheus mobilną grą 2014 roku?

Twórcy dobrze sprawili się opracowując system walki, co jest o tyle kluczowe, że podczas zabawy 90% czasu spędzamy na szatkowaniu wrogów na małe kawałki. Gra pozwala na duża swobodę ruchów i wyprowadzanie kilku typów ciosów, jak i łącznie ich w kombinacje. Do tego bitwy potrafią być trudne i trzeba sprawnie odseparowywać wrogów od ich kompanów.

  1. Gra należy do gatunku slasherów i wyraźnie inspirowana jest klasycznymi produkcjami z tego gatunku takimi, jak God of War czy Dark Souls.
  2. Tutaj również wzorowano się na konsolowych klasykach i każda taka bitwa wymaga przeanalizowania schematu ataków wroga i wypatrzenia w nim luk umożliwiających nam wyprowadzenie kontry.
  3. W trakcie zabawy przemierzamy fantastyczne krainy walcząc z zastępami przeciwników.
  4. Ponadto gra dużo zyskuje dzięki postawieniu na mitologię grecką.

Kwagrans z E3: gramy w Godfire: Rise of Prometheus

Niestety, zostaje przyłapany na gorącym uczynku i w trakcie próby ucieczki gubi skarb, a sam zostaje zrzucony na Ziemię. Podczas kampanii będzie musiał odnaleźć iskrę i przekazać ją śmiertelnikom. Zadanie to nie należy do łatwych, gdyż zazdrośni bogowie wysyłają jego tropem swoich najwierniejszych popleczników. Na szczęście szlachetny tytan podczas tej wyprawy nie musi liczyć tylko na siebie, gdyż pomocy udziela mu tajemnicza kobieta, z twarzą zakryta maską.

Nowy zwiastun polskiej gry mobilnej Godfire: Rise of Prometheus

Vivid Games to rodzimi, bydgoscy twórcy, którzy podobnie jak 11bit Studios wydają mobilne produkcje największego formatu. Ta nie tylko wyglądała obłędnie, ale również doczekała się wielu nagród oraz pochlebnych recenzji. Po sukcesie na Androidzie oraz iOS twórcy przygotowali nawet wersję dla konsoli PlayStation Vita. Z tą bawiłem się naprawdę dobrze – Real Boxing nie jest typową grą zręcznościową, a tytułem do bólu technicznym, który doskonale spisuje się na mobilnych platformach. Autorzy, czyli ludzie z bydgoskiego studia Vivid Games, oparli swoją grę na kanwie mitologii greckiej. Wcielamy się w tytułowego tytana Prometeusza, który chcąc pomóc ludzkości postanawia ukraść z Olimpu iskrę ognia bożego.

Polskie studio Vivid Games zapowiada Godfire: Rise of Prometheus

Tutaj również wzorowano się na konsolowych klasykach i każda taka bitwa wymaga przeanalizowania schematu ataków wroga i wypatrzenia w nim luk umożliwiających nam wyprowadzenie kontry. Najczęściej mają one formę różnorodnych układanek, wymagających np. Dopasowania kawałków tak, aby wspólnie utworzyły jednolity obraz, albo poprzestawiania plakietek w USD/JPY: para walutowa nadal się spędza sposób, który otworzy kluczowi drogę do zamka. Wszystkie te łamigłówki są dość proste i nie powinny nikomu sprawić większych trudności, ale stanowią miłą odskocznie od ciągłej rzezi. Twórcy nie zapomnieli także o systemie rozwoju, pozwalającym na zwiększanie statystyk bohatera oraz wyposażanie go w coraz lepsze uzbrojenie, pancerze oraz ekwipunek.

Produkcja zadebiutuje w czerwcu tego roku na urządzeniach z systamami iOS oraz Android. Prace wspomaga firma Platige Image, zajmującą się grafiką komputerową i słynąca między innymi z animowanych przerywników dla serii Wiedźmin czy trailera Cyberpunk 2077. Potem możemy jeszcze bawić się na arenach, ale to już nie to samo. Stanowią one prawdziwe spektakle wizualne, ale sam ich przebieg nie wzbudza wielkich emocji.

Kłopoty sprawia również kamera, która czasem potrafi zgubić bohatera. Autorzy nie kryją inspiracji cyklem God of War, ale nie przeszkadza to w cieszeniu się fabułą. Została ona sprawnie opowiedziana, a mitologia grecka tak rzadko staje się tłem współczesnych gier, że te liczące tysiące lat historie i postacie paradoksalnie przynoszą powiew świeżości. Inspirowana grecką mitologią produkcja trafi na urządzenia mobilne z systemami iOS i Android. Wcielamy się w postać mitologicznego Prometeusza, który wykrada boski przedmiot zwany Godfire Spark. Bohater pragnie podzielić sie mocą tego cennego artefaktu z ludzkością.

Nasz bohater zstępuje pomiędzy śmiertelnych, aby stawiając czoła wysłanym przez bogów kreaturom, odzyskać iskrę bożą i dopiąć celu swej misji. Opracowana przez rodzime studio Vivid Games trzecioosobowa gra akcji, inspirowana konsolową serią God of War. Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. OPEC potwierdza zamiar spełnienia przez uczestników umowy warunków 100% Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.